Koniec wymówek! Ćwiczymy w mieszkania. "Nie stać mnie na siłownię", "Po pracy nie mam energii do ćwiczeń". Jak dużo razy używałeś/łaś takich wymówek żeby nie ćwiczyć, ażeby usprawiedliwić się, że nie robisz nic ze swoim ciałem? Koniec z tym! To nie prawda, że należy wydawać majątek i chodzić na siłownię, to nie prawda, że musisz mieć w domu multum miejsca i zakupować niepotrzebne sprzęty, które i tak w końcu zaczną robić za szafę, a i na brak energii da się odnaleźć sposób. Poniżej przedstawiam przykładową formę treningu, który można robić w lokalu mieszkalnego o każdej porze dnia. Włącz głośno ulubioną muzykę, najlepiej energiczne i wesołą. Otwórz szeroko okno tak, aby ciągle posiadać dopływ świeżego powietrza. Załóż wygodny dres i zdejmij buty - dziś będziemy ćwiczyć boso. Już po chwili poczujesz dopływ energii. Stań w rozkroku, pilnuj aby nie prostować kolan, nogi powinny być rozluźnione. Spokojnie dociągnij brodę do klatki piersiowej i przytrzymaj, następnie ostrożnie do tyłu. Wszelkie ruchy głową muszą być robione spokojnie i świadomie, o ile więc poczujesz, że w którymś miejscu coś boli, ciągnie zmniejsz zakres ruchu i powoli go powiększaj. Przenieś głowę do przodu i tyłu 8 razy. Następnie przechyl w prawo (chcąc dotknąć uchem ramienia) i w lewo. Powtórz 8 razy. Zrób 4 krążenia głową w prawą stronę i 4 w lewą. Kolej rozgrzać ramiona. Zrób 8 krążeń prawym ramieniem do przodu i tyle samo do tyłu, na 100% powtarzamy drugą ręką. Właśnie spleć dłonie w "koszyczek" i wyciągnij ręce mocno przed siebie napinając a przy tym plecy i robiąc "koci grzbiet". Wyprostuj się sięgając dłońmi wysoko do sufitu. Zrób 8 krążeń biodrami w prawo i 8 w lewo. Tyle samo prawą i lewą stopą w celu rozgrzania stawów skokowych. Zacznij maszerować w miejscu z rytm muzyki (jeśli nie masz ciężarków możesz w dłonie wziąć niezbyt duże butelki wody), przyspiesz i biegnij w miejscu. Skacz tak jak na skakance (nogi można układać dowolnie - skakać na obu, na jednej kilkakrotnie, na edycję, krzyżując nogi), zrób kilka pajacyków. By mięśnie osiągnęły odpowiednią temperaturę całą rozgrzewka powinna trwać około 20 minut. Fru pamiętaj, ażeby trening zasadny zacząć od tej partii ciała, która jest najsłabsza (wtedy posiadamy najwięcej siły). Na start zrobimy pompki, które obudzą wiele partii mięśni jednocześnie. Dłonie skierowane do przodu ustawiamy na wysokości klatki piersiowej, stopy złączone, plecy zwyczajne, brzuch wciągnięty. Jeżeli ćwiczenie jest za niełatwe można zrobić "damską" wersję- podpieramy się na kolanach. Ciało powinno produkować linię - czubek głowy - kolana. Ćwiczenie wykonujemy 8 razy, kładziemy się na brzuchu i zostawiając biodra na podłodze podnosimy do góry korpus podpierając się na rękach. Całość powtarzamy. Przejdźmy w chwili obecnej do ćwiczeń na mięśnie brzucha. Kładziemy się na plecach, kr^egosłup przylega do podłogi. Unosimy głowę i przyciągamy do siebie ugięte prawe kolano. Druga noga nie leży, a napięta unosi się 5 cm nad podłogą. Wraz z muzyką liczymy do czterech i zmieniamy nogę. Powtarzamy 8 razy po czym odpoczywamy przez 3 sekundy. Powtarzamy przyspieszając, aktualnie nogi zmieniamy licząc do dwóch i znów po serii odpoczywamy 3 sekundy. W trzeciej fazie nogi zmieniają się na raz, dłonie kładziemy na skroniach (łokcie szeroko) i dotykamy łokciem przeciwnego kolana (prawa noga - lewa ręka i odwrotnie). Powtórzeń powinno być 8 na każdą stronę (czyli 16 ruchów). Unosimy złączone nogi tak, aby tworzyły kąt zwyczajny, dłonie skrzyżowane na klatce. Licząc do dwóch unosimy głowę i łopatki - 16 razy. Ugięte nogi stawiamy na podłodze i unosimy górną część ciała jak wcześniej. Następnie kładziemy kolana na bok, utrzymując łopatki prosto podnosimy 8 razy po czym zmieniamy stron^e i równie? robimy 8 powtórzeń. Po każdej serii 3 sekundy odpoczynku. Aktualnie znów kładziemy się na brzuchu i przygotowujemy "syrenkę" jak uprzednio rozciągając mięśnie brzucha. Powoli wstajemy. Stopy na szerokość bioder, równoległe. Utrzymując zwykłe plecy robimy przysiad, ale nie do końca, a do momentu kiedy kolana ugną się do kąta prostego (plecy cały czas łatwe) i tak 16 razy. Stajemy bardzo szeroko, ale tak by czuć się stabilnie. Teraz nasze nogi są odkręcone a stopy skierowane mocno na zewnątrz. I znów realizujemy przysiad, nisko, ale pięty nie powinny odrywać się od podłogi. Powtarzamy 8 razy, a następnie jeszcze raz i przytrzymujemy w przysiadzie licząc do 8. Ilość powtórzeń wszystkich ćwiczeń można dostosowywać pod siebie i swoje możliwości, dowolnie zwiększać albo zmniejszać. Po treningu rozciągnąć mięśnie. Są to ćwiczenia wymagające pracy od całego ciała nie powinno się więc robić ich każdego dnia. Trening obwodowy powinien być wykonywany co 2 dni.
|
|